Jakie to trudne !! Linki, posty, HTML, moderowanie, JAVA-coś
tam...To przecież nauka kolejnego języka obcego ! Gdyby ktoś przed
paru laty powiedział mi, że będę się zajmował TAKIMI sprawami -
- zaśmiałbym mu się w nos: - "Nigdy !" Teraz wiem, że nigdy...
nie należy mówić "nigdy".
Więc siedzę nad moim laptopem jak małpeczka, próbując
wprowadzić liczniki do moich blogów! W jednej ręce banan a drugą,
jednym palcem, stukam w klawiaturę (to nie ta od fortepianu!).
Czoło zmarszczone, jęzor wysunięty, "gały jak spodek cały"
i małpuję, co mi życzliwa osoba wypisała w e-mail (jak się to
odmienia ?!).
A niechby, broń Boże, coś w kompie "bździuknęło" ! Jak
typowa małpeczka zwiewam do kuchni (tam są banany) i ostrożnie
wyglądam zza winkla, czy coś nie chce mnie ugryźć...
Jaki to wysiłek dla mojej biednej mózgownicy !! Jeszcze mi się
cewki przepalą !! Jakby co, to buziaczki dla wszystkich !! Pablito.
czwartek, 25 października 2007
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
3 komentarze:
Uwielbiam Twoje poczucie humoru w odniesieniu do siebie samego.
pozdrawiam
Bardzo oryginalny tekścik. Gratuluje świetnego poczucia humoru! To skarb :), Dziękuję za zamieszczenie mojego linka na Twojej stronce!:)
Paweł--gratuluję bolga, a raczej 9 blogów:) Świetnie sobie radzisz i masz niesamowite poczucie humoru!!!! Właśnie dodałam Twój blog do listy polecanych stron u siebie. Czekam na kolejne posty :)
Pozdrawiam
Prześlij komentarz